Aromaterapia, olejki eteryczne, suplementy, leczniczo-dekoracyjne kosmetyki, środki do 

pielęgnacji  włosów i skury, artykuły o zdrowiu, Internet-sklep-dostawa   Partnerzy Firmy Vivasan
(Brak produktów)
Złożyć zamówienie
Katalog Profilaktyka zdrowia

Szukaj:     

Zapisz sie na liste czytelnikow:
"Produkty Vivasan dla zdrowia i urody"
E-mail:
Imie:
Główna Cennik Współpraca Aromaterapia Kontakt Nowości Formuła zdrowia Promocja  

Wrzód żołądka i dwunastnicy


Z prywatnej praktyki lekarskiej doktora Adoniewa

Choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy– schorzenie przy którym w żołądku lub dwunastnicy powstają uszkodzenia błony śluzowej, w rzeczywistości – rany w postaci wrzodów różnych rozmiarów.

Często takie uszkodzenia goją się samoistnie bądź na skutek działania leków, ale wraz z powstaniem niezdolnej do pracy tkanki – blizny, nieoczekiwanie znowu się tworzą.

Należy od razu powiedzieć: wrzody żołądka i dwunastnicy zaburzają cały mechanizm rozszczepiania i przyswajania pokarmu.

Człowiek je wartościowe pokarmy, a uszkodzony żołądek i dwunastnica zamieniają je w gnijącą toksyczną masę silnie zatruwającą cały organizm.

Każdorazowe przyjęcie pożywienia zamienia je w niszczenie zdrowia, a wrzody często przekształcają się w guzy onkologiczne.

Ludzie mają wybór:wyleczyć wrzody żołądka i dwunastnicy i być zdrowym lub żyć długo z wrzodami, cierpieć oraz strachem zatruwać życie swoje i swoich bliskich.

Najpierw określimy oficjalną przyczynę powstania choroby – wszystkiemu jest winna bakteria o nazwie Helicobacter  pylori (w skrócie Hp).

Zagnieżdża się ona w żołądku i dwunastnicy i niszczy je tworząc wrzody. Mechanizm rozwoju schorzenia jest następujący: mikrob Hp przekazywany jest od człowieka do człowieka podczas ścisłego długotrwałego kontaktu, np. podczas pocałunków, przez używanie wspólnych naczyń i ręczników, jak również przez nieprzestrzeganie higieny w toaletach.

Po trafieniu do żołądka lub dwunastnicy bakteria aktywnie się rozmnaża i wytwarza fermenty, które uszkadzają błonę śluzową wywołując wrzody. Oficjalne źródła medyczne podają, że u 80% całej ludności Rosji bakteria Hp żyje w żołądku i dwunastnicy stale.

Według oficjalnych danych statystycznych chorują 3 miliony Rosjan, czyli 2%. Dla czego pozostałe 78% nie ma wrzodów? Fakt ten jest bezspornie znany – kwasowość (pH) normalnego soku żołądkowego jest równa 1.2 jednostki. Jeśli wyjaśnić to obrazowo – sok żołądkowy pod względem agresywności odpowiada esencji octowej.

Zawartość dwunastnicy posiada charakter zasadowy, jej zasadowość (pH) jest zbliżona do 12,0 jednostek co bliskie jest właściwościom skoncentrowanej sody kaustycznej.

Produkty żywnościowe znajdują się w żołądku przez różny okres: od 30 minut – owoce, do 6 godzin – wędzona kiełbasa. Naturalnie żaden żywy organizm nie jest w stanie wytrzymać ataku dwóch super agresywnych płynów: stężonego kwasu, a następnie koncentratu alkalii – następuje 100% likwidacja mikrobów.

Inaczej mówiąc, żywność sterylizuje się w zdrowym żołądku i dwunastnicy.

Kiedy w latach 1977-1983 studiowałem medycynę, wszyscy wykładowcy, opierając się na autorytetach medycznych, uczyli, że choroba wrzodowa powstaje na skutek wstrząsów emocjonalnych.

Widomo, że bakteria Helicobacter była po raz pierwszy wykryta w żołądku i oficjalnie opisana w 1875 r. przez niemieckich uczonych.

Nikt nie zwrócił uwagi na to odkrycie i nawet nazwiska uczonych oraz sama bakteria zostały zapomniane przez społeczność naukową. W 1979 r. ponownie odkrył ją Australijczyk Warren i następnie dołączył do niego Marshall.

Ogólnie mówiąc, oni święcie uwierzyli, że właśnie ta bakteria jest przyczyną choroby wrzodowej.

Udowadniali swoje racje długo i bezskutecznie. Wszyscy medycy zgodnie wyjaśniali – bakteria nie może żyć w stężonym kwasie i sodzie kaustycznej. Cud! 

W 1994 roku Państwowy instytut ochrony zdrowia USA opublikował zalecenia dla lekarzy: chorobę wrzodową wywołuje bakteria Helicobacter  i w trakcie leczenia bezwzględne jest stosowanie antybiotyków!

Rozumiecie? – bezwzględne stosowanie antybiotyków.

W 2005 roku za swoje prace Warren i Marshall otrzymali Nagrodę Nobla, a firmy farmaceutyczne setki miliardów dodatkowego zysku. Oto prawdziwa twarz współczesnej medycyny.

Nasze zadanie, to znaleźć prawdę w tych bachanaliach kłamstwa, wzbogacania się i amoralności.

Żołądek jest odizolowany od przełyku i dwunastnicy dwoma zwieraczami, które hermetycznie odseparowują zawartość żołądka pozwalając kwasowi solnemu wchłonąć w pożywienie.

Przy tym kwasowość zużywana jest na rozszczepienie produktów. Kiedy środowisko staje się neutralne – dolny zwieracz (odźwiernik) otwiera się, zawartość żołądka wypychana jest do dwunastnicy – odźwiernik zamyka się.

Doskonały mechanizm i żadnych wrzodów!

Kiedy odźwiernik nie jest całkiem zamknięty, kwas dostaje się do dwunastnicy porażając i niszcząc błonę jelita – ług wyrzucany jest z jelita do żołądka i zżera jego ściankę.

W obu wariantach rozwija się choroba wrzodowa!

Przyczyna niewydolności odźwiernika,to długotrwałe emocjonalne napięcie (stres destrukcyjny), stosowanie dowolnego płynu podczas lub od razu po jedzeniu.

Długotrwałe negatywne emocje paraliżują mięśnie odźwiernika – fakt dawno udowodniony.

Płyn nie wymaga pracy żołądka, ponieważ w wodzie i herbacie nie ma co się rozszczepiać.

Dlatego po 15-20 minutach żołądek wysyła kawę z pepsi do jelita oczywiście z częścią kwasowej zawartości.

Jeśli płyn jest słodki, to następuje reakcja chemiczna glukozy z kwasem solnym z tworzeniem się alkoholu i dwutlenku węgla, co dodatkowo sprzyja rujnowaniu żołądka.      

Wiadomo, że kwasowość soku żołądkowego u 60-letniego człowieka jest o 500% niższa od 20-letniego. W takim żołądku żyją i wspaniale się czują bakterie Helicobacter. Oczywiście antybiotyki je zabiją, ale maksymalnie po miesiącu ilość bakterii odnowi się.

Nasza żywność nie jest sterylna, jest przepełniona różnymi bakteriami. Trzeba powtarzać leczenie antybiotykami niszcząc własną odporność i zachowując chorobę wrzodową.

W wieku 30 lat miałem nieżyt żołądka (zapalenie śluzówki żołądka) ze wszystkimi przykrościami opisanymi przeze mnie w artykule. Kiedy świadomie przeszedłem na zdrowe odżywianie – nieżyt zniknął, a teraz, w wieku 57 lat nie mam żadnych problemów z żołądkiem, wątrobą, jelitami.

Wszyscy moi pacjenci stosujący zalecenia, dotyczące zdrowego odżywiania, pozbyli się długotrwałych (a są to lata konsultacji i leczenia różnymi preparatami) problemów z przewodem pokarmowym.

Choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, to doskonały przykład na pranie mózgu ludziom.

Bądźcie czujni, nie pozwalajcie się okłamywać!

Odżywiajcie się prawidłowo. Pomogą Wam w tym naturalne produkty Vivasan:

Wyciąg z pestek grejpfruta – niszczy bakterie Helicobacter

Nigenol i Vital plus – niwelują zapalenie i ból, wspomagają gojenie się wrzodów.

Floromax (laktobakterie) – sprzyjają odbudowie korzystnej mikroflory w jelitach i zginięciu Helicobacter .

Relakxin Panic – działa uspokajająco na system nerwowy.

Napój z Karczocha gorzkiego.

Wybór należy do Was.

Bądźcie zdrowi i szczęśliwi!